Młode króliki po wykocie

ArturLG

Odchów królików przy matce.

Króliki rodzą się ślepe i nagie a więc nie przygotowane do samodzielnego życia. Ich dalszy rozwój zależy zatem od zachowania i mleczności matki. O ile na zachowanie się samicy nie mamy większego wpływu to jej mleczność zależy głównie od zastosowanej dawki pokarmowej. Pisząc o zachowaniu się samicy mam na myśli szczególne przypadki, które mogą spowodować utracenie miotu. Przykładem mogą być: kanibalizm (tzn. zjadanie młodych przez samicę), szeroko rozumiane "porzucenie młodych" czy brak karmienia młodych przez samicę. Pomińmy jednak te i inne przypadki ponieważ, im mniej będziemy się nad nimi zastanawiać, tym rzadziej będą występowały.
Zatem, aby nasz miot szybko rósł powinniśmy stosować w żywieniu karmiącej samicy pasze mlekopędne. W żywieniu królików paszami tymi są: buraki, marchew, różne zielonki a z ziół mlekopędnie właściwości ma koper. Ponadto możemy również wykorzystać mleko krowie, ale z tym trzeba uważać aby nie skwaśniało bo wtedy może zaszkodzić.
Ponadto nie zapominajmy o paszy treściwej, która musi być uzupełnieniem naszej dawki pokarmowej.
Ważnym czynnikiem mającym wpływ na produkcję mleka jest stały dostęp do świeżej wody.

Odsadzanie królików

Odsadzenie królików od matki przypada pomiędzy 4 a 7 tygodniem życia. Zależy to w dużej mierze od systemu intensywności rozrodu stosowanego przez hodowcę. Na fermach towarowych gdzie zwierzęta karmione są pełnoporcjowymi mieszankami (najczęściej granulatem) króliki odsadza się od matki w 28 dniu życia. W stadach zarodowych lub przydomowym chowie młode odsadzane są pomiędzy 5-7 tygodniem życia. Wtedy króliki dłużej wykorzystują mleko matki, które jest źródłem wielu cennych składników mineralnych i witamin.

Literatura oraz hodowcy zalecają, aby odsadzić samicę a młode pozostawić w klatce w której się urodziły. Wiąże się to ze zmniejszeniem stresu(szoku) związanego z przenoszeniem młodych do innej klatki (całkiem nowego otoczenia). Stres u młodych królików powoduje zaburzenia w ich rozwoju oraz zmniejszenie ich odporności a co za tym idzie zwiększa się podatność na choroby. W praktyce odsadzanie przebiega inaczej, ponieważ zazwyczaj to młode oddziela się do innej klatki.

Namchero54 · Wysłany: Pon 16:37, 03 Mar 2014 Temat postu:

Czy na forum jest jakiś hodowca z okolic Białegostoku?

Kartek · Wysłany: Śro 14:09, 05 Mar 2014 Temat postu:

Oczywiście, podałem ci na priv swoją nazwę użytkownika na skype, jak chcesz to możemy wieczorkiem pogadać.

ArturLG · Wysłany: Śro 17:27, 05 Mar 2014 Temat postu:

Panowie dodałem nowy dział o nazwie hodowcy gdzie mozna dodawać dane zapraszam proszę nie pisać po takim postem nalezy dodawać post w odpowiednim dziale.

pola33

ehhh ja mialem mlode ale nie udalo sie ich utzrymac

Kamos

uwielbiam takie króliczki, chciałabym bardzo mieć chociaż jednego takiego w domu