Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
carmionka
Świeżak na forum
Dołączył: 05 Maj 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:01, 05 Maj 2014 Temat postu: Trochę rozrywki |
|
|
Trochę rozrywki:
Nad rzeczka był camping. Taki sobie zwyczajny - kilka domków, parę namiotów i kibelki nad woda. Poniżej rzeczka wpływała do lasu. W lesie, na pochylonym tuz nad woda pniu siedziały dwie wiewiórki i majtały nóżkami. Duża i mała. Duża - ojciec wiewiórka mówi do mniejszej:
- Synu, nauczony doświadczeniem wielu pokoleń, wieloma rozczarowaniami i upokorzeniami, chcąc oszczędzić ci ewentualnych przykrych chwil, oto przekazuję ci jedną z ważniejszych wskazówek. Popatrz tam - Pokazuje łapką coś płynącego woda. - Widzisz, to brązowe?
- Widzę.
- To NIE jest szyszka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bizonkantu
Świeżak na forum
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:48, 11 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ależ tu ruch ho ho Coś dam w takim razie.
Do dyrektora cyrku przychodzi matka z córką i proszą, by je zatrudnił.
- Jaki numer pani pokazuje - zwraca się dyrektor do córki
- Numer z piłeczka pingpongową
- Proszę pokazać
Córka rozbiera się, kładzie na podłodze piłeczkę pingpongową, chwilę tańczy, wreszcie robi szpagat, wstaje, a piłeczki nie ma.
- Brawo! Brawo! Zatrudniam panią! A jaki numer przygotowała szanowna mamusia?
- To samo, tylko z piłką footbolową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
halibut108
Świeżak na forum
Dołączył: 21 Maj 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:25, 22 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
dobre dobre heheh;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juurek591
Świeżak na forum
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:40, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Jasiu siedzi w parku z tatą i patrzy na rozporek taty i na swój:
- Tato! Czemu ja na rozporku mam 2 guziki a ty 5?
- Widzisz synku, to zależy od wielkości ptaszka.
Tymczasem do parku w sutannie przychodzi ksiądz, a Jasiu mówi:
- Ooooo! Ten to ma chyba orła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hubo
Świeżak na forum
Dołączył: 01 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:30, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi facet do restauracji i zamawia:
- Barman, dla mnie setka, dla orkiestry setka i dla ciebie setka.
Gdy przyszło do płacenia okazuje się, ze facet nie ma pieniędzy, więc barman wyrzuca go kopniakami z lokalu. Na drugi dzień facet jak gdyby nigdy nic przychodzi i zamawia:
- Dla mnie setka i dla orkiestry setka.
- A dla mnie to już nie? - pyta się zgryźliwie barman.
- Dla ciebie nie, bo jak wypijesz to rozrabiasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daszka
Świeżak na forum
Dołączył: 01 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:27, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zapłakana blondynka zwierza się swojej najlepszej koleżance:
- Wiesz, że ja nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w tych mężczyznach?
- W tamtych czasach to znaczy kiedy ?
- Zanim wynaleziona pieniądze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
florohum
Świeżak na forum
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:54, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meanmore
Świeżak na forum
Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:31, 05 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przychodzi robotnik do Jasia do domu i pyta czy Jasiu da mu szklankę wody. Jasiu:
- Ależ oczywiście!
Przyniósł mu jedną szklankę, drugą szklankę, a w trzeciej już połowę. Robotnik pyta:
- Jasiu, czemu przyniosłeś połowę szklanki?
Jasiu na to:
- Jestem mały, do zlewu nie dosięgam, a z sedesu już wszystko wybrałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zonamazzona
Świeżak na forum
Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:46, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jasiu bawi się różańcem na religii.
Ksiądz podchodzi i mówi:
- Jasiu nie baw się różańcem, bo na każdym koraliku jest aniołek. Nie wolno tak bo święci się patrzą.
- Dobrze dobrze.
Ksiądz idzie do tablicy, a Jasiu kręci różańcem i mówi:
- No to teraz się trzymać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trenpot
Świeżak na forum
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:27, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Chłopak z miasta ożenił się z dziewczyną ze wsi, lecz bardzo wstydził się jej wiejskiej wymowy. Postanowił wysłać ją do Ameryki, aby tam nabyła manier, a przede wszystkim nauczyła się po "miejsku" mówić.
Po kilku tygodniach dziewczyna wraca. Wychodzi z samolotu i woła do męża:
- Heloł bejbi! Heloł bejbi!
- O, proszę, jak ładnie! - myśli mąż.
A ona krzyczy dalej:
- Heloł bejbi! Juści jezdem nazad!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marskaria
Świeżak na forum
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:49, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Facet miał mieć kontrolę skarbową, a jak każdy trochę kręcił przy zeznaniach. Nie wiedział jak się ubrać na tą okazję, poszedł więc po radę do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namysłu kazał mu się ubrać jak ostatni kloszard, żeby inspektor wiedział, że faktycznie ma do czynienia z nędzarzem. Facet nie uwierzył za bardzo i poszedł jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazał mu się ubrać jak najlepiej, żeby insektor traktował go poważnie. Strapiony, z mętlikiem w głowie poszedł po radę do rabina. Ten wysłuchał go spokojnie i mówi:
- Tak jak mówisz, przypomina mi się pewna historia kobiety, która nie wiedziała jak się ubrać na noc poślubną. Matka kazała jej włożyć długą, grubą koszulę nocną, a koleżanka super seksowny komplecik...
- A co to ma wspólnego ze mną?! - pyta sie facet.
- Nieważne jak się ubierzesz. I tak cię wyp....olą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alantena
Świeżak na forum
Dołączył: 12 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:23, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka podchodzi do Jasia i pyta:
- Jasiu a ty masz może pieska?
- Mieliśmy kiedyś pieska proszę pani, ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie jadłem ojciec nie jadł i matka też nie, a dla jednego psa nie będziemy kupować.
- Jezu Jasiu to straszne. A kotka nie masz?
- Mieliśmy kiedyś kotka, ale go zabiliśmy, bo ja mleka nie pije ojciec i matka tez nie to dla jednego kota nie będziemy mleka kupować.
- Jasiu, co ty mówisz przyjdź jutro z mama.
- Miałem kiedyś mamę, ale się jej z tata pozbyliśmy no, bo ja jeszcze nie bzykam, tata juz nie może a dla sąsiada nie będziemy trzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga16
Świeżak na forum
Dołączył: 13 Sie 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:11, 14 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ksiądz na mszy świętej mówi:
- Małżeństwo to spotkanie dwóch statków na morzu życia....
W tym czasie jeden z parafianin myśli:
- Więc, już rozumiem, trafiłem na okręt wojenny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamajastra
Świeżak na forum
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:13, 15 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
-Dostałem 5 i w mordę.
-Za co dostałeś 5?
-No bo pani zapytała mnie ile jest 7 razy 6 to powiedziałem ze to jest 42.
-No a za co w mordę?
-Bo pani zapytała mnie ile jest 6 razy 7.
Tu zdziwiony ojciec:
-No przecież to jeden ch*j.
-No tez jaj tak powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokasala
Świeżak na forum
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:40, 15 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Facet odwiedza swojego kolegę I widzi dziwną maszynę, stojącą po środku jego salonu, pyta:
- Co to jest?
- To jest sex maszyna - odpowiada kolega.
- A jak to działa? - pyta znów facet.
- Po prostu wsadzasz w nią swego wacka wrzucasz ćwierć dolara i tyle - instruuje kolega.
Więc facet chce od razu wypróbować maszynę, kolega się zgadza i mówi mu, że będzie w kuchni.
Nagle kolega słyszy krzyki dobiegające z salonu, wbiega z powrotem i pyta się:
- Co się stało, czy wrzuciłeś ćwierć dolara?
- Nie - odpowiada facet - nie miałem ćwierć dolara, więc wrzuciłem dziesięć centów.
- O, ale za dziesięć centów to tylko ostrzy ołówki - wyjaśnia kolega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|